środa, 7 marca 2018

Zamiast kolejnych moich refleksji !!!

Naprawdę warto posłuchać.  Tego nigdzie indziej nie usłyszycie (39 minut).  Pozornie nie chce się wierzyć, ale czy naprawdę?

Kiedyś, dawno temu (lata 90-te ubiegłego wieku), pojechałem z moją córką (studentką italianistyki), naszą Mazdą 626, do Italii (nie cierpię słowa Włochy) i gdy po przekroczeniu granicy Italii znaleźliśmy się w pierwszym mieście czyli Trydencie to od razu zobaczyłem tyle zabytków, że zarówno nasz Kraków jak i  toruńscy megalomanii, zbledli zupełnie.  A to tylko jedno miasto  A potem była Wenecja, Padwa, Siena, Florencja (Rzym ominęliśmy) i dalej Neapol, półwysep Amalfi, Kalabria, Puglia, Sycylia z Palermo, z Monreael, Enną, Marsalą, Segestą, Selinunte, Cefalu, Catania, Taormina, a potem w drodze powrotnej Foggia, Peschici - miasto milionerów i tak dalej.  Tego dla mnie było stanowczo za dużo jak na jeden wyjazd.

Podobnie się poczułem słuchając tego co poniżej.  Po prostu są gdzieś granice naszej percepcji powyżej której przestajemy obiektywnie oceniać to co widzimy i czego słuchamy.  Ale czy to znaczy, że nie jest to prawdą?

Gadowski w radiu Wnet  

i jeszcze jeden "kwiatek" :

Przekręty na VAT i reprywatyzacja oraz inne. Także radio Wnet i także Witold Gadowski



Miasto w chmurach - Enna w sercu Sycylii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeżeli chcesz wyraź swoją opinię